W dniach 2 - 3 czerwca 2025 roku odbyła się wycieczka szkolna klas V i VI w Pieniny. Celem naszej wycieczki było zapoznanie się z krajobrazem Pienin, poznanie historii i walorów turystycznych okolicznych miejscowości oraz integracja szkolna.
Pierwszego dnia z powodu zbliżających się niekorzystnych warunków atmosferycznych, w tym niebezpieczne burze, ze względów bezpieczeństwa, po konsultacji z przewodnikiem, podjęliśmy decyzję o rezygnacji ze zdobycia najwyższego szczytu Pienin - Trzech Koron. W zamian zwiedziliśmy uzdrowisko w Szawnicy. Uczniowie poznali historię tej pięknej miejscowości, podziwiali urokliwą architekturę, krajobrazy i parki. Skosztowali również wodę w Pijalni Wód Mineralnych w stylowym „Domu nad zdrojami”, wybudowanym przez Józefa Stefana Szalaya w 1863 roku, który to budynek w 2002 roku został zniszczony przez pożar, a nasępnie odbudowany przez rodzinę Mańkowskich. Obecnie znajduje się tu przepiękna stylowa pijalnia sześciu wód mineralnych a na piętrze Galeria Pijalni Wód Mineralnych. Nastęnie udaliśmy się spacerem nad Dunajcem, aż do Czerwonego Klasztoru znajdujacego sie po stronie Słowackiej, który jest jedną z najsłynniejszych budowli sakralnych usytuowanych w Pieninach.
Kolejnym punktem naszej wycieczki był zabytkowy drewaniany kościółek w Dębnie Podhalańskim, pw. Św. Michała Archanioła - przykład drewnianej architektury gotyckiej. Został zbudowany w 1490 roku na miejscu poprzedniej świątyni, wzniesionej prawdopodobnie w XIII w. dziś uznawany za jeden z najlepiej zachowanych drewnianych kościołów gotyckich. Przetrwał przez stulecia praktycznie w niezmienionej postaci. Zbudowany jest z drewna modrzewiowego i jodłowego w konstrukcji zrębowej, bez użycia gwoździ. W 2003 roku kościół w Dębnie został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Następnego dnia zwiedziliśmy Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem, po czym udaliśmy się na przejażdżkę wagonikiem z przeszklonym dachem na szczyt Gubałówki, by podziwiać panoramę Tatr, która tego dnia była nieco przysłonięta przez zbliżające się deszczowe chmury. Mimo kapryśnej pogody, wiać było skocznie narciarskie, które nieco później obejżeliśmy z bliska. Uczniowie mieli mozliwość spaceru po najsłynniejszej ulicy Zakpanego - Krupówki, gdzie zakupili pamiątki, po czym udaliśmy się na obiad i wdrogę powrotną do domu.
Wycieczkę zakończyliśmy wieczorem, wracając do szkoły pełni wrażeń i nowych doświadczeń. Uczniowie nie tylko świetnie się bawili, ale także wiele nauczyli o historii i przyrodzie Pienin. Myślę, że każdy z wycieczki przywiózł nie tylko pamiątki, ale też ,,bagaż’’ niezapomnianych wspomnień.